*Perspektywa Ani *
Cóż jak widać wszyscy starają się udawać że się nic nie stało co jest małym błędem..Sara z Filipem nie dogadują się ze sobą , Marysi z Bartkiem cały czas z czegoś się śmieją , Filip idzie przybity jak i zamyślony z przodu . A przede mną cała reszta , każdy z nich ma jakieś zajęcie. A ja , wszystkich obserwuję z tyłu . Cóż może ten wyjazd coś zmieni ? Oby , więcej nie wytrzymam tak napiętej atmosfery. Zawsze roześmiany Filip i rozgada Sara są teraz jak nie oni , wrak człowieka . Marysia z Bartkiem tak w miarę normalnie jak na nich się zachowują , Gacek chyba myśli jak pomóc swoim przyjaciołom a reszta zajmuje się sobą . Zobaczymy , czas pokaże co ten wyjazd da.
                                                           *Pociąg * *Perspektywa Marysi *
Hmm ciekawe kiedy Sara z Filipem zaczną się dogadywać. Oby szybko. Mieliśmy takie "szczęście" że Ja , Gacek , Sara i Filip jesteśmy w jednym przedziale. W sumie mnie i Arka ten fakt cieszył , natomiast Sarę i Filipa hmm trudno stwierdzić.Oparłam wygodnie głowę o tors mojego chłopaka. Fajnie to brzmi , w sumie to nikt jeszcze o tym nie wie ale mamy zamiar im powiedzieć. W końcu są naszymi przyjaciółmi.
Sara siedziała obok Filipa , fakt nie odzywali się ale coś czuję że jak ze sobą porozmawiają wszystko będzie okej. Kwestia czasu.